Kategorie: Bez kategorii
| 26 września 2011
Po ponad 3 letniej przerwie musze przyznać, że było to wyjątkowe doświadczenie znowu znaleźć się na Laserze. Pamiętam dokładnie jak podczas MP 2008 roku kiedy to po raz 13 już zdobyłem tytuł i byłem święcie przekonany, że kolejnych prób nie będzie. Pewnie gdyby nie namowy sporej grupy znajomych to do tego startu wogóle bym się nie zebrał. Decyzja na tak zapadła ostatecznie w piątek, czyli niecały tydzień przed zawodami. Wcześniej udało mi się kilka razy zejść na wodę w chwilach wolnych od innych zajęć. I tak po około 8 godzianch treningów na wodzie znalazłem się na starcie MP w klasie Laser :). Pomimo rangi imprezy moje podejście do startu było czysto rekreacyjne i towarzyskie. Nie ukrywam, ...
by: Maciej Grabowski o 19:04 |
2926 wyświetleń |
czytaj więcej